barszcz czerwony

Wielkimi krokami zbliża się okres świąteczny, o którym wszyscy zaczęliśmy już myśleć parę tygodni temu. Najprawdopodobniej ty również nie możesz się go doczekać i już teraz wyobrażasz sobie chwilę, gdy będziesz mógł zasiąść ze swoimi najbliższymi przy jednym dużym stole, w końcu zobaczysz dawno niewidzianych dziadków i ciotki, a z głośników telewizora zaczną rozbrzmiewać cudowne i kojące kolędy. Jeżeli jednak sam zajmujesz się przygotowaniem kolacji wigilijnej, masz naprawdę ciężki orzech do zgryzienia.

Musisz jakimś cudem utworzyć przynajmniej dwanaście wigilijnych potraw, czego wymaga od ciebie nasza polska tradycja. Oczywiście możesz tutaj skorzystać z pomocy swoich bliskich i rozdzielić te potrawy na wszystkich uczestników wigilii – jeżeli każdy z was przygotuje chociażby to jedno danie, szybciej się ze wszystkim uporacie i nikt z was przesadnie się nie przemęczy. Ty samy możesz natomiast zająć się „daniem głównym”, które w większości polskich domów uchodzi za najważniejszą wigilijną potrawę. O czym mowa?

Oczywiście o czerwonym barszczu, który w tym okresie świątecznym smakuje naprawdę wyjątkowo, zwłaszcza jeśli pojawiają się w nim uszka wypełnione grzybowym i pieprznym farszem. A jak ugotować barszcz czerwony? Jak powinieneś zabrać się za przygotowanie takiej potrawy, jeśli nigdy wcześniej nie miałeś okazji jej tworzyć, a mimo wszystko chciałbyś zachwycić jej smakiem i aromatem całą swoją rodzinę?

Najlepiej już teraz bierz się do roboty. Jeśli chcesz uniknąć „wigilijnej wpadki”, postaraj się w ciągu najbliższych paru dni przygotować porcję takiego barszczu. Podaj ją swojej rodzinie i pozwól im na szczere ocenienie smaku zupy. Dzięki ich opiniom dowiesz się, co będziesz musiał w nim później zmienić, aby smakował on jeszcze lepiej i abyś bez żadnych obaw mógł położyć go na świątecznym stole i uraczyć nim całą rodzinę.

buraki

Jak ugotować taki barszczyk?

Najpierw zajmij się samymi burakami. Przygotuj sobie około jeden kilogram czerwonych warzyw. Dokładnie je obierz i opłucz pod zimną bieżącą wodą, następnie osusz ręcznikiem papierowym lub pozostaw na kilka minut do wyschnięcia, a potem pokrój w mniejsze plasterki. Pokawałkowane warzywa umieść w większym garze, dolej do nich jeden litr zimnej wody i ustaw naczynie na kuchence. Buraki powinny się gotować przez około pół godziny. Po tym czasie możesz dodać do nich około dwie łyżki octu i ponownie to wszystko zagotować.

Buraki z octem i wodą muszą gotować się jakieś dziesięć minut. W tym czasie możesz przygotować sobie pozostałe składniki do zupy, zajmując się np. resztą warzyw. Potrzebne ci będą: 250 gramowa porcja warzyw rosołowych (marchewka, cząstka selera, pietruszka oraz połówka pora), trzy ząbki czosnku i jedna większa cebula. Obierz wszystkie warzywa i opłucz je pod bieżącą wodą. Następnie przejdź do przygotowania mięsa – możesz tutaj wykorzystać tłuste żeberka lub chudszy schab.

Półkilogramową porcję wybranego mięska umieść w dużym garnku i zalej ok. jednym litrem wody. Ustaw naczynie na kuchence i doprowadź całość do wrzenia, by potem to wszystko zacząć przyprawiać. Jak ugotować barszcz czerwony, aby był on naprawdę aromatyczny i wyśmienity? Sekret jego smaku tkwi w samych przyprawach. Nie żałuj ich sobie! Dodaj do wywaru dwa spore listki laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego i czarny pieprz w granulkach. Ponownie to wszystko zagotuj, aby przyprawy mogły przenieść się na mięsko.

Po upływie trzydziestu minut dorzuć do naczynia wszystkie warzywa (razem z burakami) i dalej gotuj na średnim ogniu. Na samym końcu, gdy twój barszcz będzie już niemalże gotowy, możesz doprawić go jeszcze solą i suszonym majerankiem. Teraz już tylko pozostało ci go skosztować. Jeżeli czujesz, że twój barszcz jest zbyt kwaśny, wsyp do niego jedną łyżeczkę zwykłego białego cukru.

jak ugotować barszcz czerwony

Możesz także posypać go dodatkowo świeżo zmielonym pieprzem, aby był on nieco bardziej pikantny. Taka zupa na pewno zadowoli twoje podniebienie. Klasyczne i tradycyjne przepisy sprawdzają się zwykle najlepiej, dlatego nie musisz wcale kombinować, jeżeli na wigilii zamierzasz podać wszystkim wyjątkowo smaczny barszcz.

Jeżeli jednak jakimś cudem coś z twoim barszczem będzie nie tak, bo mimo iż będziesz trzymać się kurczowo całego przepisu, jego smak nie zacznie przypominać tego, który kojarzysz z zupą swojej mamy lub babci, nie musisz od razu wylewać go do kosza i wpadać w rozpacz. Zadzwoń do swojej rodzicielki i powiedz jej o swoim problemie. Nasze mamy i babcie znają wiele wspaniałych trików, które są w stanie uratować nawet bardzo kiepską zupę.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here